Najlepsze wakacje życia! Odkryj potencjał swoich wakacji

Najlepsze wakacje życia! Odkryj potencjał swoich wakacji

“Wakacje to czas, w którym czas nie istnieje, a jedyną zasadą jest radość.”

Henryk Sienkiewicz

Wakacje. Urlop! Nie ma chyba innej rzeczy, na którą równie mocno czekaliby i dorośli i dzieci. Dwa tygodnie luzu, odpoczynku, wolnego od życia. Brak obowiązków, brak konieczności sprzątania, gotowania, prania… Dwa tygodnie poza zasięgiem – bez służbowych telefonów, bez myślenia o pracy, o problemach, zobowiązaniach. 
Każdy, absolutnie każdy z nas potrzebuje takiego czasu. Potrzebuje poczuć, że w życiu naprawdę nie chodzi tylko o to by biec. Każdy z nas potrzebuje zatrzymać się, oprzytomnieć i zauważyć, że bycie szczęśliwym i odrobina luzu naprawdę czynią nasze życie przyjemniejsze. 
Pytanie tylko: co zrobisz, kiedy już odryjesz tę prawdę? Co zrobisz, kiedy skończy się urlop?

Bardzo często do wakacji i emocji, które się z nimi wiążą, nie przykładamy zbyt dużej wagi. W naszych umysłach okres wakacyjny zamknęliśmy w ramach, okienku czasowym, które trwa tydzień/dwa tygodnie. 

Jeśli myślimy o wakacjach to głównie w kontekście miejsca, do którego mielibyśmy pojechać. A przecież wakacje to coś więcej niż tylko być w innym miejscu!

Ciekawostka!

Pierwsze urlopy letnie dla uczniów pojawiły się na terenie Polski w XIX wieku. Na początku były to krótkie przerwy, które miały na celu umożliwienie dzieciom pomocy w gospodarstwach rolnych w okresie żniw. Stopniowo, wakacje zostały wydłużone i stały się integralną częścią roku szkolnego.

Wyjazdy wakacyjne są nam szalenie potrzebne! Zmiana środowiska, zmiana otoczenia działają na nas bardzo oczyszczająco. Zmieniając perspektywę, jesteśmy w stanie spojrzeć na naszą codzienność w inny sposób. To czas, w którym konfrontujemy nasze obecne życie i emocje z nim związane z tym, czego doświadczamy. To czas, w którym możemy odpowiedzieć sobie na pytanie: jak się czuję w tym nowym miejscu, co (z tego nowego miejsca) chciałabym wprowadzić do swojej codzienności?

Lato, to również czas działania! W żadnym innym okresie roku nie jesteśmy tak kreatywni i chętni do działania, do wprowadzania zmian, rewolucji, jak w czasie lata. Jeśli czujesz potrzebę pobudzenia swojego życia, czujesz potrzebę zmian – urlop, wakacje, lato właśnie Ci w tym pomagają.

To, do czego chcę Cię dzisiaj zachęcić, to spójrz na swoje wakacyjne plany głębiej. Poza relaksem i urlopem – co jeszcze te wakacje mogą Ci dać? Czego chciałabyś doświadczyć? Jak chciałabyś wykorzystać ten czas? Co sprawiłoby Ci przeogromną radość i sprawiło, że poczułaś, że to były najlepsze wakacje w Twoim życiu? Jakiej jednej rzeczy chciałabyś doświadczyć, która zawsze kojarzyłaby Ci się z latem 2023?

39,00 

Poprzednia najniższa cena: 29,00 .

Wyzwanie: Moc lata – eksploruj i doświadczaj

W tym wyzwaniu czeka na Ciebie 8 praktyk, które pomogą Ci odnaleźć się w energii lata i otworzyć się na siebie. 

Czasem tak jest, że przeglądając cudze media społecznościowe albo rozmawiając z naszymi bliskimi, gdzieś tam w głębi serca poczujemy nutkę goryczy. Myślimy o swoich wakacjach z perspektywy czasu i czujemy, że w sumie to zmarnowaliśmy ten czas, nie wykorzystaliśmy jego potencjału ani możliwości. Nic się spektakularnego nie wydarzyło… 

Ale prawda jest taka, że te wszystkie piękne, magiczne i spektakularne chwile – nie dzieją się same. Takie chwile należy zaplanować. Nie na darmo mówi się, że szczęściu trzeba pomóc. 

Czy jesteś może mężatką? Przypomnij sobie swoje wesele. Jak się na nim bawiłaś? Jak je wspominasz? Co tego dnia było przepiękne? I zastanów się – czy te rzeczy zaplanowałaś, czy nie? Czy stworzyłaś tym wydarzeniom okazję do wydarzenia się? 

Jeśli chciałabyś, aby te wakacje, to lato nie zlało się w pamięci z innymi, aby nie zostało jednym z tych czasów, które po prostu były i przeminęły, jeśli chcesz doświadczać życia, chłonąć czas całą sobą – zaplanuj te wakacje. Zajrzyj w głąb siebie i zastanów się: co by sprawiło, że ten czas dałby Ci tyle radości? Czego oczekujesz od tych wakacji? Jaki ślad chcesz po nich zostawić? 

Jak zaplanować takie wakacje dowiesz się z dodatkowego, bonusowego moduły Wyzwanie: Moc lata lub poprzez sesję coachingową, w której nie tylko odkryjesz swoje wakacyjne pragnienia, ale także zaplanujesz ten czas tak, aby pragnienia stały się pięknymi, niezapomnianymi wspomnieniami.

Lipiec w zgodzie z naturą i sobą

Lipiec w zgodzie z naturą i sobą

“Lipiec, jak złote skrzydła słońca, roztapia chwile i składa je na tacy letnich wspomnień.”

Virginia Woolf

No to zaczynamy – najbardziej gorący, najbardziej dynamiczny, najbardziej szalony miesiąc w całym roku! Miesiąc, w którym puszczamy wodze, zrywamy się ze smyczy i w duszy krzyczymy ahoj, przygodo! Dziś rozpoczynamy miesiąc, który wydobywa na wierzch wszystkie nasze marzenia, pragnienia, tęsknoty i niezrealizowane plany.

Jaki więc jest ten miesiąc? Pełen radości czy przygnębienia? 

Lipiec jest jak zwierciadło naszej duszy. To, jak będziemy go odbierać zależy tylko i wyłącznie od tego, co w nas drzemie. Kim jesteśmy? Z czym jesteśmy pogodzeni a co wciąż nas uwiera? Czy masz w sobie odwagę do realizacji marzeń? Czy masz w sobie śmiałość do bycia szczęśliwą? 

Ciekawostka!

Lipiec pierwotnie nosił nazwę “Quintilis”, czyli piąty miesiąc w kalendarzu rzymskim, jednak w 45 roku p.n.e. został przemianowany na “Julius” na cześć Cezara, który urodził się właśnie w lipcu.

Czy masz w sobie pragnienie by żyć w sposób w jaki chcesz? W jaki czuje Twoja dusza, Twój duch? Twoje prawdziwe, głębokie ja?

Jeśli wciąż nie wiesz, jaki głos przez Ciebie przemawia – lipiec Ci to pokaże. I zamiast się temu sprzeciwiać i buntować – podąż jego naturą.

Lipiec to czas podróży. To czas opuszczania swojego domu, miejsca, w którym czujemy się bezpiecznie i komfortowo i wyruszamy na spotkanie z nowym – z nową przygodą, nowymi doświadczeniami, nowymi informacjami o sobie.
Eksploruj i doświadczaj!

39,00 

Poprzednia najniższa cena: 29,00 .

Wyzwanie: Moc lata – eksploruj i doświadczaj

W tym wyzwaniu czeka na Ciebie 8 praktyk, które pomogą Ci odnaleźć się w energii lata i otworzyć się na siebie. 

Choć może wydawać Ci się to niedorzeczne, lato, w swych zawirowaniach pogodowych – będzie Cię w tym wspierać. Wraz z energią słońcą ldoda Ci sił i odwagi, popchnie do eksplorowania świata, szukania odpowiedzi i wyzwalania radości. Ale jak dobry rodzin, odpowiedzialny opiekun – wraz z burzami i deszczami zaprosi Cię do zatrzymania się. Do wrócenia do siebie, osadzenia się w sobie i zastanowienia się: co się właśnie wydarzyło? Czego się dowiedziałaś o siebie? Czy to, czego własnie doświadczyłaś – jest w zgodzie z Tobą?

Moc koloru pomarańczowego

Jeśli pragniesz lepiej poznać siebie, zajrzeć w głąb siebie i osadzić się w swoich korzeniach – wykorzystaj do tego energię koloru pomarańczowego. 

Bądź jak budda. Otwórz się na poznanie prawdy o sobie, poznanie swoich wartości i przekonań i odważ się być prawdziwą sobą.

Jesień, bez wątpienia, jest porą roku, w czasie której oddajmy się przyjemnościom a większość chwil upływa nam na ukochaniu siebie. Jednak aby móc ukochać siebie – musimy pierw poznać siebie. Dowiedzieć się co nam służy, a co nie. Lato zaprasza Cię do tej podróży. 

Dlatego w lipcu pozwól sobie doświadczać i popełniać małe błędy. Poszerzaj swoje granice. Otwieraj się na nowe. A z tyłu głowy zawsze miej głos odpowiedzialności: wszystko co robisz, robisz z troski o siebie.

Dbaj o siebie. Korzystaj ze słońca ale i uciekaj w cień. Doświadczaj letniego deszczu – ale chowając się pod tarasem lub parasolem.
Korzystaj z energii lata, wykorzystuj energię, którą w Tobie wyzwala – ale pamiętaj o odpoczynku i równowadze. 
Nawet maratończymy przez całą trasę nie biegną z równą prędkością. 

Co lato powiedziało Ci teraz o sobie? Czego potrzebujesz? Jaka jest Twoja pierwsza myśl? Powiedz mi o tym.

Czerwiec w zgodzie z naturą i sobą

Czerwiec w zgodzie z naturą i sobą

“Jest coś w czerwcu, co wzbudza radość w naszych sercach i sprawia, że czas staje się bezcenny. To miesiąc, w którym natura tańczy, kwiaty rozkwitają, a życie nabiera kolorów.”

I tak wkraczamy w najpiękniejszy okres roku, w którym dzień będzie najdłuższy spośród wszystkich 365 dni. Dla uczniów właśnie zaczyna się najlepszy czas – wakacje!, a dla dorosłych – jest to czas, w którym jakaś cząstka głęboko uśpiona w nas budzi się i przypomina o beztroskości, wygłupach i tych wszystkich młodzieńczych latach. Tak oto wraz z czerwcem wkraczamy w okres, w którym nie ma rzeczy niemożliwych!

Czerwiec oficjalnie rozpoczyna lato! Wszystko to, co dojrzewało w nas od początku roku, wszystkie przemyślenia, podsumowania, nowe plany, cele i marzenia – w końcu doczekają się eksplozji. Energia już tak mocno w nas buzowała, że teraz musi mieć swoje ujście w realizacji i ujrzeniu światła dziennego. 

Podobnie dzieje się z naturą. Choć już mogliśmy zobaczyć kwiaty, zwiastuny wiosny, nowego początku – to dopiero teraz poczujemy prawdziwą

Ciekawostka!

Angielska nazwa miesiąca pochodzi od rzymskiej bogini Junony, żony Jowisza i bogini małżeństwa oraz rodziny. Słowiańska nazwa “czerwiec” pochodzi zaś od prasłowiańskiego słowa “červenь”, które odnosiło się do koloru czerwonego.

symfonię kolorów i zapachów. Wystarczy przejść się po mieście, aby zobaczyć oszałamiające fioletowe lilaki i aleje tulipanów. Zdecydowanie czerwiec jest tym okresem, w którym to, co skrywaliśmy w sobie, do czego dojrzewaliśmy, czego pragnęliśmy – staje się. 

A to właśnie od bujnych kwiatów i owoców, czerwiec zawdzięcza swoją charakterystyczną nazwę w kulturze Słowian. Czerwiec to miesiąc, w którym wiele owoców i kwiatów jest czerwonych (truskawki, czereśnie, róże, jabłka). Kolor czerwony był również symbolicznie związany z mocą i życiem.

39,00 

Moc koloru czerwonego

Wielu z nas kolor czerwony przede wszystkim kojarzy się z miłością i zagrożeniem. Ale kolor czerwony to zdecydowanie coś więcej!
Z tego modułu dowiesz się co symbolizuje kolor czerwony i jak wykorzystać jego energię do poprawy niektórych obszarów ze swojego życia.

Ale czerwiec niesie ze sobą jeszcze jedno, bardzo ważne przesłanie, o którym należy pamiętać w czasie całego lata. Czerwiec choć wita nas ciepłotą i pięknym słońcem – jest też chłodny, wietrzny i cechuje go ogromna rozpiętość temperatur. To powinno nam przypominać, jak ważne jest zadbanie o równowagę. Kiedy przyjdzie lipiec i sierpień, kiedy noce będą równie parne jak dnie – szalenie ważne będzie pamiętanie o tym, aby się schłodzić, aby szukać cienia i zachować rozsądek. 

To również przypomnienie o tym, jak straszna w naszym życiu jest stagnacja. Prowadzi do rozleniwienia, drażliwości i frustracji. Odbiera energię, spala nas – od zewnątrz i wewnątrz. 
Dlatego nie bez powodu żywiołem lata jest ogień.

39,00 

Poprzednia najniższa cena: 29,00 .

Wyzwanie: Moc lata – eksploruj i doświadczaj

W tym wyzwaniu czeka na Ciebie 8 praktyk, które pomogą Ci odnaleźć się w energii lata i otworzyć się na siebie. 

Jeśli chcesz spędzić czerwiec, choć przez chwile jednocząc się z naturą i dawną kulturą Słowian, spędź wieczór razem z przyjaciółmi przy ognisku! Niegdyś wierzono, że jeśli wrzuci się do ognia w Noc Kupały (przesilenie letnie) karteczkę, na której zapisane będą wszystkie nasze troski, zmartwienia, problemy – ogień spali je przynosząc oczyszczenie.

Czy we współczesnym naszym świecie takie wrzucenie karteczki do ognia pomogłoby pozbyć się problemów? Nie wiem. Ale na pewno nie zaszkodzi. A na pewno doda wyjątkowości tego wieczoru i chociaż na chwilę zrobi nam się na sercu lżej. Może warto spróbować? Co myślicie?

Mindful eating – co to jest i jak go praktykować

Mindful eating – co to jest i jak go praktykować

“Przyjemność z jedzenia nie polega tylko na smaku potraw, lecz także na naszej zdolności do bycia obecnym w chwili i naprawdę doświadczania tego, co wkładamy do ust.”

Thich Nhat Hanh.

Co robisz, gdy jesz? Jak wyglądają Twoje śniadania? Jesz je w pośpiechu, spoglądając na zegarek odmierzający czas do wyjścia z domu? A może będąc zawsze spóźnioną tylko dziabniesz bajsa (kęsa) kromki lub owsianki i wybiegasz z domu? A jak wyglądają Twoje obiady? Jesz przy komputerze między kolejnymi kliknięciami myszki lub klawiatury, patrząc się bardziej na monitor niż talerz przed sobą cały czas będąc skupioną na pracy i bieżącej czynności? Czy może odchodzisz od komputera? O czym myślisz, gdy jesz obiad w czasie pracy? Starasz się przez chwilę nie myśleć o pracy, odpocząć, wyciszyć się, czy może Twoje myśli wciaż krążą wokół tego co jeszcze powinnaś zrobić…?
A jak wygląda Twoja kolacja? Jesz ją przed telewizorem, przy stole a może przy komputerze? 

Jedzenie, spożywanie posiłków jest jedną z tych czynności, które bardzo często robimy automatycznie. Czujemy głód, więc naszym celem jest jak najszybsze zaspokojenie tego dyskomfortu. Nierzadko zdarza się też tak, że to dopiero głód wyrywa nas z transu wykonywanej czynności. Zdarzyło Ci się kiedyś na chwilę oderwać wzrok i myśli od jakiejś czynności i pomyśleć: matko, ależ jestem głodna! Zaraz umrę jak czegoś nie zjem?

Ciekawostka!

Mindful eating (po polsku “świadome jedzenie”) to podejście do jedzenia, które skupia się na pełnej świadomości i uważności wobec doświadczania spożywanego posiłku – zwracaniu uwagi na smaki, zapachy, tekstury i odczucia fizyczne związane z posiłkiem.

Na co dzień (przed pracą, w pracy) jedzenie traktujemy jak obowiązek. Czynność, która polega na zaspokojeniu potrzeby organizmu, aniżeli doznawaniu przyjemności – ze smakowania, ale także przyjemności płynącej z chwili dla siebie i odpoczynku.

Tymczasem świadome jedzenie niesie ze sobą wiele korzyści, które nie tylko wpływają na odczuwanie radości ze smakowania.

Pomaga lepiej poznać potrzeby naszego organizmu
Uważne jedzenie obejmuje polega na świadomym słuchaniu sygnałów wysyłanych przez nasze ciało – jesteśmy w stanie stwierdzić, czy jeszcze jesteśmy głodni, czy może już się nasyciliśmy i można przerwać jedzenie. 

Poznanie swoich preferencji
Jedząc świadomie, powoli dajesz sobie przestrzeń na poznanie swoich preferencji. Jakie smaki Ci bardziej odpowiadają? Jakie tekstury? Jakie przyprawy? Czego Ci zabrakło, a co było “podkręcaczem” smaku w tym daniu?

Proces regeneracji
Będąc w ferworze pracy, nasz mózg pracuje na wysokich obrotach. Analizujemy, zastanawiamy się co jeszcze mamy do zrobienia. Świadome jedzenie, doświadczanie jedzenia sprawia, że nasz mózg przez chwilę może odpocząć, wyciszyć się, ale także pobudzić. Nagle jego myśli zostają przekierowane w inną stronę. 

Chwila dla siebie
Nie zawsze mamy możliwość wyjść z biura, rzucić wszystko i wyciszyć się. Jednak nikt nie zwróci nam uwagi, dlaczego jemy obiad zamiast pracować. Spożywanie posiłku w ciszy, skupiając się na smakowaniu, przyglądaniu się swojemu posiłkowi sprawia, że przez chwilę mamy czas dla siebie. To również może być forma medytacji!

Lepsze traktowanie siebie
Kiedy jemy szybko – nie zwracamy uwagi na to co jemy i jak to jest podane. Zależy nam tylko na zaspokojeniu głodu. Jedząc świadomie dbamy o siebie, o swoje doznania, o to, aby było nam przyjemniej. Rośnie nam też motywacja, do lepszego odżywiania i zatroszczenia się o siebie.

Bransoletka Manifest życia wolniej

Bransoletka Manifest życia wolniej to Twój osobisty talizman, który każdego dnia będzie przypominał Ci, co jest dla Ciebie najważniejsze i o jakie emocje chcesz zadbać w swoim życiu.

Pamiętaj, że jedzenie to nie tylko obowiązek czy sposób na zaspokojenie głodu. To także wyjątkowa okazja do świadomego doświadczania chwili, odkrywania smaków, słuchania swojego ciała i zadbania o siebie.

Czy Twoje doświadczenia z mindful eating różnią się od opisanych? Czy zwracasz uwagę na sposób spożywania posiałków, miejsce i jakie myśli Ci wtedy towarzyszą?

Z otwartością poznam Twoje spostrzeżenia. Podziel się swoimi myślami, pytaniami i inspiracjami w komentarzach poniżej. Niech nasza dyskusja będzie źródłem inspiracji i wzajemnego wsparcia dla wszystkich pragnących czerpać radość i dobrostan z doświadczania życia. 

Maj w zgodzie z naturą i sobą

Maj w zgodzie z naturą i sobą

“Maj jest miesiącem optymizmu. W tym czasie wiosna nabiera tempa, a nasze serca wypełniają się nadzieją i radością.”

Sarah Ban Breathnach.

Maj, mój ukochany maj! W żadnym miesiącu, jak w maju, nie spotyka mnie tyle dobrego. Czy może być piękniejsza kumulacja, niż mieć na nazwisko Maj i urodzić się w maju? I również w maju pierwszy raz byłam na koncercie mojego niegdyś ulubionego artysty: OSTR-ego. 

Ale maj kryje w sobie więcej cudowności. Maj to miesiąc ekspansji kolorów i zapachów. To również czas płodności i energii seksualnej.

W antycznej Grecji i Rzymie maj poświęcony był bogini wiosny i płodności, Flory. Na jej cześć, w tym miesiącu organizowano różnego rodzaju wydarzenia.
W Polsce popularne jest obchodzenie Nocy Świętojańskiej (w noc z 23 na 24 maja), zwanej również Nocą Kupały. To czas, w którym odbywają się różnego rodzaju obrzędy i rytuały związane z naturą i płodnością. Natomiast w kulturze japońskiej maj to czas, w którym odbywa się tradycyjne święta Shinto, związane z kultywowaniem duchów przodków i natury.

Ciekawostka!

Maj kojarzy się z boginią Jarząbą, która była uważana za opiekunkę wiosny i płodności. Często przedstawiano ją jako piękną dziewczynę z kwiatami i liśćmi wplecionymi we włosy. Wierzono, że w maju jej moc jest szczególnie silna, a obecność zapewnia płodność i obfitość w nadchodzącym czasie.

I nie ma co się temu dziwić! Maj to miesiąc, w którym natura przeżywa swój rozkwit w pełni. Na przełomie marca i kwietnia do życia budziły się drzewa i krzewy, a teraz – kolorowe kwiaty. Także ptaki mają w maju swój okres wylęgu. Jeśli w poprzednich miesiącach budziliśmy się do życia i otrzepywaliśmy z zimowego letargu, powoli robiliśmy podsumowania dokonań minionego roku – to teraz czas na wydobycie swojego potencjału. Czas nadać planom i marzeniom barw, kształtu – sprawczości. 

Kurs: Moc kolorów

Z tego kursu dowiesz się, w jaki sposób działają na nas kolory, jaką prawdę  o nas samych potrafią nam pokazać i jak wykorzystać moc kolorów do poprawy naszego dobrostanu.

W kursie posłuchasz także leśnej relaksacji oraz dowiesz się co o żywiołach oraz kolorach mówi specjalistka od feng shui.

Maj jest również miesiącem, w którym szczególnie czujemy wysokie wibracje. Ten miesiąc pcha nas do działania. Tak jak w drzewach przed chwilą buzowały soki, tak w nas teraz buzują pokłady entuzjazmu, radości i kreatywności. 

Wyzwanie: Moc wiosny – rozbudź w sobie szczęście

W tym wyzwaniu czeka na Ciebie 8 praktyk, które pomogą Ci złapać wspólne flow z wiosną i otworzyć swoje ciało oraz umysł na szczęście.

Ale maj to jeszcze nie ten czas, w którym czulibyśmy, że serce omal nie wyskoczy nam z piersi z radości. Na wiarę w niemożliwe przyjdzie jeszcze czas. Warto pamiętać, że maj to wciąż okres przejściowy. Choć za dnia jest piękna pogoda, noce jak i poranki potrafią być mroźne. Dlatego maj to czas idealny czas do planowania i wyznaczania sobie małych kroków do realizacji celów. Mamy w sobie energię, kreatywność i sprawczość, ale także chłodną rozwagę, stateczność i świadomość istnienia trudnych czasów. W maju musimy zaplanować sobie tak rok, aby zimą móc spokojnie oddać się regeneracji i odpoczynkowi. 

Nazwiska – co mówią o naszej przyszłości

Nazwiska – co mówią o naszej przyszłości

“Nazwiska stanowią nasze pierwsze połączenie z tożsamością. To one odzwierciedlają nasze pochodzenie, historię i kulturę, a wraz z nimi niosą się pewne oczekiwania”.

Malcolm Gladwell, “David i Goliat”

Czy wiesz co oznacza Twoje nazwisko? Skąd się wzięło? Jak powstało? Zazwyczaj kiedy myślimy o nazwiskach, skupiamy się na przeszłości. Od wieków nazwiska pełniły ważną rolę w naszej kulturze i historii. Stanowią swoiste odzwierciedlenie naszych korzeni i rodzinnych tradycji. A co mówią o naszej przyszłości? Czy nazwisko, które nosimy, może wpływać na to, czy odniesiemy w życiu sukces lub porażkę? Czy nasze nazwisko może determinować nasz przyszły zawód?

Pierwsza publiczna wzmianka o tym, że nasze nazwisko może mieć wpływ na naszą przyszłość, pojawiła się w 1994 roku. Redaktorów magazynu “New Scientist” nazwał to zjawisko: determinizmem nominatywnym, czyli skutkiem wynikającym z nazwy. W swoim artykule dziennikarz zauważył, że:

  • artykuł na temat bolesnego oddawania moczu dla magazynu British Journal of Urology napisało dwóch urologów o nazwiskach A. J. Splatt i D. Weedon (z ang. splat – chlap, wee – siusiu),
  • najwyższym sędzią Anglii i Walii był Igor Judge a sędzią w sądzie apelacyjnym był John Laws (z ang. judge – sędzia, law – prawo),

Ciekawostka!

Zygmunt Freud, był jedenym z najsłynniejszych psychiatrów i twórcą psychoanalizy. Jego badania skupiały się na roli nieświadomości i jej wpływie na ludzkie zachowanie i doświadczenia emocjonalne.

Zygmunt Freud był pochodzenia austrackiego. Jego nazwisko, w języku niemieckim, oznacza: radość.

  • w sporcie istnieje tenisistka Anna Smashnova, mistrz świata w surfingu Layne Beachley, zawodnik futbolu australijskiego Dereck Kickett, najszybszy biegacz świata na 100 i 200 metrów – Usain Bolt (z ang. smash – mecz, beach – plaża, kick – kopać, bolt – poganiać),
  • w świecie przestępczości był Christopher Coke – jamajski dealer narkotyków oraz Black Rob – trafił do więzienia za kradzieże przedmiotów o dużej wartości (z ang. coke – kokaina, rob – okraść).

W Polsce natomiast swego czasu pracownikiem w Instytucie Meteorologii i Gospodarki Wodnej była Elżbiera Sommer, która później została prezenterką pogody (z niem. sommer – lato).

Skąd pochodzą nazwiska i jak je nadawano

Najwcześniejszych źródła, w których zanotowano obecność nazwisk, pochodzą ze średniowiecza. Nazwiska były odpowiedzią na potrzebę identyfikowania ludzi w społeczeństwie, gdzie wiele osób posiadało te same imiona. W średniowieczu, gdy zaczęto prowadzić księgi metrykalne i urzędowe, pojawiła się potrzeba dodatkowej informacji o tożsamości człowieka, takiej jak nazwisko. W różnych krajach i regionach powstawanie nazwisk było różne:

  • oparte na imieniu ojca (np. w krajach skandynawskich)
  • na miejscu pochodzenia (np. w krajach słowiańskich).
  • na zawodzie lub cechach fizycznych osoby (np. “Kowalski” pochodzi od słowa “kowal” – osoba wykonująca pracę kowala).
  • miesiąca, w którym dana osoba się urodziła,
  • cechy charakterystycznej wyglądu, itp.

Co oznacza Twoje nazwisko i co mówi o Twojej przyszłości

Choć znałam pochodzenie mojego nazwiska, wiedziałam skąd się wywodzi, co może symbolizować, nigdy nie myślałam o nim w sposób proroczy. Dziś, kiedy czytam opis swojego nazwiska jestem zaskoczona, jak wiele o mnie mówi. 

  • To prawda, urodziłam się w maju: 21 maja,
  • nie lubię ciętych kwiatów, zdecydowanie jestem zwolenniczką tych w doniczce, które później można wsadzić do ogrodu, 
  • szalenie ciągnie mnie do natury, otaczania się naturą, przebywaniem blisko lasu.

Moje nazwisko: Maj

Nazwisko proste, od nazwy miesiąca maj (May), być może pierwotnie określenie osoby urodzonej w tym czasie. Maj to także:

  1. drzewka, gałązki zielone, zieleń,
  2. choinka obnoszona przez dziewczęta wiejskie w drugie święto Wielkanocy,
  3. figura ludzka ze słomy obnoszona przez chłopców wiejskich podczas Zielonych Świątek,
  4. odzawodowe: ‘jakaś godność dworska, być może podkomorzy’,
  5. przezwiskowe: ‘piąty miesiąc roku’
  6. przenośnie: ‘człowiek stały’,
  7. Mai: przezwisko ze średnio-wysoko-niemieckiego meie ‘maj’, jako określenie czasu albo świąt, festynów obchodzonych w tym okresie.

Czy to silna więź z moim nazwiskiem sprawiła, że dziś zajmuję się uwrażliwianiem na naturę? Że odkryłam w sobie pasję do poznawania przeszłości i symboliki natury? Kto wie…  Ale dziś, jak nigdy przedtem, jeszcze mocniej czuję przywiązanie do mojego nazwiska i w pełni zgadzam się ze słowami, że “Nazwiska stanowią nasze pierwsze połączenie z tożsamością. (…) wraz z nimi niosą się pewne oczekiwania”.

A wy – zastanawialiście się kiedyś, co wasze nazwiska mówią o waszej przyszłości? Czy widzicie spójność między waszym nazwiskiem, a waszym życiem?

Dajcie mi o tym znać w komentarzu poniżej.

A gdybyście chcieli poznać pochodzenie i znaczenie swojego nazwiska, poniżej zostawiam wam linki, z których korzystałam szukając informacji o moim nazwisku:

Kwiecień w zgodzie z naturą i sobą

Kwiecień w zgodzie z naturą i sobą

„Początek kwietnia, jeden z tych miesięcy, które służą za przejście między zimą i wiosną. Śnieg już zniknął, ale nie ukazała się jeszcze zieloność; drzewa są czarne, trawniki szare i niebo szare: wygląda jak marmur poprzecinany srebrnymi i złotawymi nitkami”

Bolesław Prus, Lalka

Gdybym miała wskazać “najbardziej polski miesiąc”, wybrałabym właśnie kwiecień; bo żaden inny nie ma tak słomianego zapału. Niby wiosna, niby widać już pięknie błekitne niebo i niby pąki krzewów i drzew zaczynają już rozkwitać – a tu wciąż potrafi zaskoczyć nas śnieg i minusowe temperatury. Ledwo zachłysnęliśmy się wiosną a tu znów musimy zrobić tył zwrot. To frustrujące. 

Frustracja, nerwy, gniew – to są emocje związane właśnie z kwietniem. Za ich tak silną ekspansję odpowiada wątroba, która o tej porze roku oczyszcza się.

Na pewno słyszałaś też, o wiosennych porządkach i wielkim sprzątaniu przed świętami wielkanocnymi. Choć wielu śmieje się, że “nie będzie myło okien dla Jezuska”, kwiecień jest właśnie miesiącem oczyszczania. 

Ciekawostka!

Czy wiesz, że niegdyś i w Polsce na kwiecień mówiło się “aprylis”, od łacińskiego słowa “aprillis” oznacającego właśnie “kwiecień”? A jak się domyślasz, nazwa kwiecień pochodzi od obserwacji natury, tego, co zaczynało się w tym miesiącu: od kwitnienia. 

Niegdyś na kwiecień mówiono również “dębień”, od zieleniejących się dębów.

Wyrzucamy z siebie to, co tak długo nas dręczyło, osłabiało, co kumulowalismy w sobie zimą przez brak energii do działania i próbujemy odrodzić się na nowo. Przygotowujemy się do nowego życia.

Kwiecień potraktuj jako czas zaglądania w głąb siebie. Daj ujście swoim emocjom! Daj ujście energii!

Przed Tobą wspaniały czas odrodzenia. Czas nabierania sił, dojrzewania i rozkwitu. Pozbądź się tego, co ciągnie Cię w dół, co spowalnia Twój wzrost i napełnij się odwagą oraz wiarą w siebie, swoje własne możliwości. Twój rozkwit już się zaczął! 

Projekt: Małe kroki

– droga do siebie

Dołącz do zamkniętej grupy na facebooku, w której w każdy czwartek o 10:00 prowadzę z Dagmarą Sobczak live na teamt technik poznawania siebie i odkrywania siebie.

Uważaj jednak na pułapki. W tym trudnym miesiącu – pamiętaj o jednym: zadbaniu o swój dobrostan i harmonię. Kwiecień to władca negatywnych emocji. Na pewno znasz to przysłowie “kwiecień plecień bo przeplata, trochę zimy, trochę lata”. Choć porzekadło dotyczy przede wszystkim pogody, pamiętaj o nim, kiedy będą w Twojej głowie szalały emocje. Porządki są ważne, oczyszczanie myśli i ciała jest ważne. Ale nie strać przy tym kontroli. Nie pozwól, aby pragnienie odrodzenia i zmian zaślepiło Cię. Nie przyspieszaj biegu wydarzeń. Pamiętaj, że nie ma ludzi idealnych. Każdy z nas popełnia błędy, dlatego tak ważna jest uważność na to, co dzieje się dookoła nas. Zrób swój własny rachunek sumienia i zastanów się: czy ostatnimi czasy nie kierował Tobą egoizm? Czy nie zareagowałaś zbyt pochopnie? Czy nie byłaś zbyt uparta?

Tak, kwiecień to czas detoksu, a te – nigdy nie są łatwe. I choć do swoich błędów najtrudniej jest się przyznać – trzeba to zrobić. Nie da się zacząć na nowo i rozkwitnąć na nowo – jeśli wcześniej nie opadnie się z sił.

W kwietniu życzę Ci siły i cierpliwości.
I pamiętaj, że zaraz jest maj. Będzie mogło być już tylko lepiej.

 

Czym jest praktyka doświadczania chwili

Czym jest praktyka doświadczania chwili

”Życie trwa właśnie teraz. Nigdy się jeszcze nie zdarzyło, żeby Twoje życie toczyło się kiedy indziej niż teraz i nigdy tak się nie zdarzy.”

Eckhart Tolle

Choć pogoda nie zawsze na to wskazuje, mamy już wiosnę. Coraz częściej i coraz bardziej nienasyceni wystawiamy twarz ku słońcu, łapiąc jego nieśmiałe promienie i wbrew rozsądkowi – wychodzimy z domu bez kurtki. Wiosny! Energi! – krzyczy każda część naszego ciała. Tylko czy potrafisz usłyszeć czego pragnie Twoje ciało i Twój organizm? Czy potrafisz praktykować przeżywanie każdej chwili w zgodzie ze sobą?

Czym właściwie jest doświadczanie chwili?

Doświadczanie chwili

Choć każdy z nas w swoim życiu doświadczył wielu chwil radości, to nie każdy potrafi z tych chwil czerpać prawdziwą esensję. Kiedy czytamy książkę, jesteśmy na spacerze z osobą, którą darzymy sympatią, kiedy przekrzykujemy się w rozmowie, od której ze śmiechu bolą nas policzki – mówimy, że dobrze, w fajny sposób spędzamy czas.

Ciekawostka!

Czy wiesz co oznacza “ucieleśnić”? Według słownika języka polskiego oznacza «nadać czemuś realny kształt, uchwytną zmysłami postać, formę» oraz «być symbolem lub wyrazem czegoś», a także «urzeczywistnić się».

Tymczasem doświadczanie chwili to coś więcej. To zauważenie siebie tu i teraz. Osadzenie siebie w zdarzeniu. To ten rodzaj błogostanu, który sprawia, że czas zamiast pędzić jak szalony – zatrzymuje się w błogości. W takiej chwili wyłączamy umysł, przestajemy kierować się tym co przyziemne i racjonalne, a zaczynamy czuć – odbierać świat dotykiem duszy. To taki stan, w którym obserwujesz otoczenie, Twoje tu i teraz i nie szukasz właściwych słów by opisać, jak się czujesz bo wiesz, że takie nie istnieją. 

Dobrze, błogo, szczęśliwie, bezpiecznie, radośnie, przyjemnie, miło, ciepło, wesoło, fajnie – w doświadczaniu chwili nic nie znaczące, zwykłe przymiotniki. Doświadczania chwili, jak miłości, nie da się opisać. Można tylko czuć.

Blokery doświadczania

Doświadczanie chwili nie jest proste. W świecie zdominowanym przez pośpiech, działanie i chęć dzielenia się swoimi przeżyciami – na doświadczanie nie ma miejsca. Wypracowaliśmy w sobie nawyki, które zamiast kierować naszą uważność do wewnątrz nas – skupiają się na powierzchowności.

Jeśli chcesz zacząć doświadczać chwil, to pamiętaj:

  • zapomnij o czasie – szczęścia i emocji nie można podporządkować kalendarzowi; patrząc na zegarek nie skupiasz się na tym co czujesz, a co musisz zrobić;
  • schowaj telefon tak, abyś go nie czuła i nie słyszała – doświadczanie chwili to osadzenie, ucieleśnienie się w niej – a nie da się być w dwóch miejscach na raz;
  • porzuć kontrolę – pozwól chwili płynąć swoim rytmem i spróbuj podłapać ten rytm;
  • pozwól sobie na bycie sobą – bez zastanawiania się jak zostaniesz odebrana i czy coś wypada – postępuj zgodnie ze swoimi wartościami i tym co dla Ciebie najważniejsze,
  • obserwuj – bądź obserwatorem swoich rozmówców, towarzyszy, świata dookoła Ciebie ,
  • nie szukaj słów – czuj.

Doświadczanie chwili jest bardzo mocno powiązane z odczuwaniem dobrostanu – dobra w sobie – to dobry stan siebie i całej siebie.

I choć może nie doświadczałaś go już dawna lub miałaś tylko przebłyski, to właśnie teraz jest ten czas, aby wprowadzić do swojego życia praktykę doświadczania. Otwórz się na małe, malutkie zmiany w dobrą stronę. W stronę dobrostanu.

Ale najpierw zadaj sobie pytanie – co tak naprawdę otula moją duszę i umysł spokojem, miłością i ciepłem? W jakiej chwili jestem szczęśliwa? Czego potrzebuję?

I pobądź z tymi myślami i odczuciami. A gdy będziesz gotowa – zrób pierwszy krok ku sobie, w swoją stronę. Zastanów się co właśnie teraz możesz zrobić, aby poczuć się kochaną częścią wszechświata. I słuchaj swoich słów – wyłów z nich perłę.

Marzec w zgodzie ze sobą i naturą – jak go przeżyć

Marzec w zgodzie ze sobą i naturą – jak go przeżyć

Każdy miesiąc wie, do jakiej pory roku należy, i zachowuje się zgodnie z tą wiedzą. Każdy z wyjątkiem marca.

Elif Shafak, Bękart ze Stambułu

Znasz to uczucie, w którym serce aż się rwie ku miłości, ku spełnieniu, ku radości? Kiedy jesteśmy tak bardzo, bardzo szczęśliwi, że całe nasze ciało ma ochotę wykrzyczeć, wyrzucić z siebie te pokłady szczęśliwej energii? To uczucie, kiedy właśnie wydarzyło się coś tak cudownego w Twoim życiu, że żadne słowa nie są w stanie tego opisać?

To jest właśnie marzec. To jest właśnie energia marca!

W marcu natura rozkwita. Wszystkie zasoby, które tak usilnie były kumulowane w okresie zimowym – nareszcie ujrzą światło dzienne. Z głębokiej, ciemnej, wilgotnej ziemi w końcu na powierzchnię wychodzą pierwsze krokusy, hiacynty i tulipany. W końcu pojawia się życie!

Ciekawostka!

Jednymi z pierwszych kwiatów, które pojawiają się w nowym roku, są krokusy. 
Cebulki krokusów sadzi się na jesień, od września do października. Swój rozkwit mają w marcu i kwitną do maja.

Czas prawdy. 

Marzec jest miesiącem, który, niczym w pokerze, mówi do nas “sprawdzam!” i weryfikuje naszą pracę. Wraz z początkiem marca okaże się, czy nasiona i cebulki, które posialiśmy w zeszłym roku – przyjęły się. 
To też miesiąc, w którym możemy zweryfikować nasze postanowienia noworoczne i pragnienia. Czy zrobiliśmy cokolwiek z naszej listy noworocznych postanowień? Czy te postanowienia – faktycznie wynikały z naszych potrzeb, czy może były wyrazem znudzenia i znużenia, które panują zimą?

Wbrew pozorom, to właśnie marzec jest najlepszym miesiącem do planowania, stawiania sobie nowych celów i wyzwań. W marcu nabieramy energii do działania, a co za tym idzie – nasza motywacja jest zdecydowanie silniejsza!

Zobacz darmowy fragment kursu Moc kolorów

i dowiedz się, co symbolizuje kolor niebieski i jak wykorzystać jego energię w swoim życiu.

Czas na ruch. 

Choć w marcu mamy kalendarzową wiosnę, to warto pamiętać, że przypada ona dopiero na 21 dzień miesiąca, czyli pod jego koniec.

Nim przywitamy wiosnę, przed nami jeszcze sporo wietrznych dni. To przepiękna metafora i przypomnienie, aby każde nasze działanie było dokładnie przemyślane i abyśmy nie działali pod wpływem impulsu. Wciąż powinniśmy ubierać się ciepło i chronić głowę i szyję przed wiatrem. I wciąż powinniśmy pamiętać, że nasze działania mają swoje konsekwencje, więc nie powinniśmy podstępować zbyt pohopnie.

Swoją energię i chęć do zmian i działania – wykorzystaj na wiosenne porządki. Wprowadź do swojego domu nową energię, nowe zapachy, więcej światła. Wprowadź życie!

Nowość w sklepie!

Woski zapachowe do rozpuszczenia w kominku na tealighty!

Wosk rzepakowy & olejki eteryczne.

Jeśli chcesz przygotować się na nadejście wiosny bez pośpiechu, w swoim tempie, bez snucia się z kąta w kąt i imania się przypadkowych zajęć – pobierz checklistę z wiosennymi rytuałami. 

Kiedy nadejdzie deszczowy lub wietrzny dzień, kiedy nie będziesz wiedziała co ze sobą zrobić – sięgnij po nią i przybliż się do wiosny. Czasem tak niewiele trzeba, aby poczuć się lepiej…