Bolesław Prus, Lalka
Gdybym miała wskazać “najbardziej polski miesiąc”, wybrałabym właśnie kwiecień; bo żaden inny nie ma tak słomianego zapału. Niby wiosna, niby widać już pięknie błekitne niebo i niby pąki krzewów i drzew zaczynają już rozkwitać – a tu wciąż potrafi zaskoczyć nas śnieg i minusowe temperatury. Ledwo zachłysnęliśmy się wiosną a tu znów musimy zrobić tył zwrot. To frustrujące.
Frustracja, nerwy, gniew – to są emocje związane właśnie z kwietniem. Za ich tak silną ekspansję odpowiada wątroba, która o tej porze roku oczyszcza się.
Na pewno słyszałaś też, o wiosennych porządkach i wielkim sprzątaniu przed świętami wielkanocnymi. Choć wielu śmieje się, że “nie będzie myło okien dla Jezuska”, kwiecień jest właśnie miesiącem oczyszczania.
Ciekawostka!
Czy wiesz, że niegdyś i w Polsce na kwiecień mówiło się “aprylis”, od łacińskiego słowa “aprillis” oznacającego właśnie “kwiecień”? A jak się domyślasz, nazwa kwiecień pochodzi od obserwacji natury, tego, co zaczynało się w tym miesiącu: od kwitnienia.
Niegdyś na kwiecień mówiono również “dębień”, od zieleniejących się dębów.
Wyrzucamy z siebie to, co tak długo nas dręczyło, osłabiało, co kumulowalismy w sobie zimą przez brak energii do działania i próbujemy odrodzić się na nowo. Przygotowujemy się do nowego życia.
Kwiecień potraktuj jako czas zaglądania w głąb siebie. Daj ujście swoim emocjom! Daj ujście energii!
Przed Tobą wspaniały czas odrodzenia. Czas nabierania sił, dojrzewania i rozkwitu. Pozbądź się tego, co ciągnie Cię w dół, co spowalnia Twój wzrost i napełnij się odwagą oraz wiarą w siebie, swoje własne możliwości. Twój rozkwit już się zaczął!
Projekt: Małe kroki
– droga do siebie
Dołącz do zamkniętej grupy na facebooku, w której w każdy czwartek o 10:00 prowadzę z Dagmarą Sobczak live na teamt technik poznawania siebie i odkrywania siebie.
Uważaj jednak na pułapki. W tym trudnym miesiącu – pamiętaj o jednym: zadbaniu o swój dobrostan i harmonię. Kwiecień to władca negatywnych emocji. Na pewno znasz to przysłowie “kwiecień plecień bo przeplata, trochę zimy, trochę lata”. Choć porzekadło dotyczy przede wszystkim pogody, pamiętaj o nim, kiedy będą w Twojej głowie szalały emocje. Porządki są ważne, oczyszczanie myśli i ciała jest ważne. Ale nie strać przy tym kontroli. Nie pozwól, aby pragnienie odrodzenia i zmian zaślepiło Cię. Nie przyspieszaj biegu wydarzeń. Pamiętaj, że nie ma ludzi idealnych. Każdy z nas popełnia błędy, dlatego tak ważna jest uważność na to, co dzieje się dookoła nas. Zrób swój własny rachunek sumienia i zastanów się: czy ostatnimi czasy nie kierował Tobą egoizm? Czy nie zareagowałaś zbyt pochopnie? Czy nie byłaś zbyt uparta?
Tak, kwiecień to czas detoksu, a te – nigdy nie są łatwe. I choć do swoich błędów najtrudniej jest się przyznać – trzeba to zrobić. Nie da się zacząć na nowo i rozkwitnąć na nowo – jeśli wcześniej nie opadnie się z sił.
W kwietniu życzę Ci siły i cierpliwości.
I pamiętaj, że zaraz jest maj. Będzie mogło być już tylko lepiej.
0 komentarzy