Coś dobrego dla nieznajomego!

utworzone przez | lut 15, 2017 | żyć lepiej | 4 Komentarze

Z komplementami jest ciekawa sprawa. Każdy lubi, kiedy się go docenia, poklepie po ramieniu i powie “GOOD JOB! o to chodziło!”, kiedy mówi mu się miłe rzeczy: ładnie wyglądasz, masz ładne oczy. Sęk w tym, że nie każdy umie przyjmować komplementy. Zazwyczaj peszymy się wtedy i mówimy “a daj spokój, głupoty gadasz! Gdzie tam, ja? Przestań”. Ale kiedy komplement pada z ust obcej nam osoby, mówimy wtedy grzecznie “dziękuję bardzo” i uśmiechamy się. Tylko ile razy zdarza się nam usłyszeć coś miłego od nieznajomego?

komplementy robią dzień 2

Komplementy robią dzień!

Wiesz co lubię? Czynnik ludzki. Nie znoszę pisać z firmami w tonie ą i ę. Uwielbiam natomiast luz. Przecież kiedy kończymy pracę, dalej jesteśmy ludźmi. Wszyscy chodzimy na piwo, ogniska i nikt do siebie nie mówi tonem niewzruszonym. Dlaczego więc jest tak w firmach?

Postanowiłam to przełamać i docenić ludzi w firmach. Bo tam, przecież, też pracują ludzie.

Za pierwszym razem napisałam do pracuj.pl chwaląc ich za (wtedy) najnowszą reklamę. W ogóle – genialne reklamy! Napisałam do nich coś w stylu: “genialna reklama, mega mnie bawi – piąteczka dla działu marketingu”. Odpisali mi, że piąteczka została przekazana dalej i bardzo się cieszą, że tak mi się spodobała.

Innym razem napisałam do GLS. Pochwaliłam ich pracownika, kuriera, który ma nasz region. Chłopak jest świetny! Za każdym razem dostaję od niego sms, że będzie między tą a tą godziną, a później dzwoni 10-15 minut przed przyjazdem czy jest ktoś w domu. Kiedy okazuje się, że akurat nikogo nie ma, bądź nie będzie – nie ma problemu, żeby dogadać się z nim na później/wcześniej. No świetny jest! Bardzo ułatwia organizację dnia.

Jeśli obserwujesz nasze InstaStories to wiesz, że w kontigo dostałam karteczkę z napisem “ładne oczy”. Cholera – no szalenie miło mi się zrobiło! Co prawda, w pierwszej chwili pomyślałam, że ekspedientka mnie podrywa, wszak to był mój pierwszy raz w tym sklepie, ale szybko dostałam od Was kilka wiadomości na instagramie, o tym jakie karteczki wy dostałyście. Nie obyło się od przybicia wirtualnej piątki firmie i wymianie kilku miłych słów.

NeoNail – od lakierów hybrydowych – także wyszło na przeciw klientowi. Składając zamówienie przez internet, dostajemy informację “Obecnie na czas dostawy składa się: czas realizacji do 48h oraz czas doręczenia przesyłki przez przewoźnika. Prosimy o wyrozumiałość, nam również zależy, by produkty NeoNail jak najszybciej trafiły w Państwa ręce i upiększyły Państwa dłonie :)” – no skradli mi serduszko! Niby zwykły mail, niby zwykła informacja o czasie realizacji zamówienia, a taka miła. Zwykły czynnik ludzki – zwykły uśmiech na końcu zdania, ba! – zwykły dwukropek i nawias, a ile potrafi sprawić człowiekowi radości.

komplementy robią dzień

I do tego właśnie Cię namawiam!

Do wyjścia na przeciw. Jeśli spodobała Ci się jakaś usługa, jeśli ktoś obsłużył Cię w bardzo miły sposób – daj feedback, jakąś informację zwrotną. Pochwal tego człowieka. Ba, pochwal go pracodawcy! Niech wie, że ma wartościowego i dobrego pracownika. Niech on nie będzie szarą masą na liście zatrudnionych. Pewnie zdajesz sobie sprawę z tego, że w wielu firmach nie liczy się człowiek, tylko zyski, procedury, rosnące słupki. Za te rosnące słupki i zyski odpowiada człowiek. Pracodawcy nie interesuje to ile wysiłku i czasu ktoś włożył w swoją pracę – jego interesuje zysk. Więc nie traktuj cholera wszystkich z góry, nie myśl “płacę to wymagam”, “to jego praca i on musi”. Nie musi. Kurier nie musi pisać do mnie “będę za 15 minut” a jednak pisze. Kontigo nie musi wrzucać mi karteczek z komplementami – a wrzuca.

Doceniajmy te małe promyczki dobroci w naszym życiu. Gderamy, narzekamy, że świat zły, że znieczulica. Ale czy sami przyczyniamy się do tego by było lepiej? Jeśli jesteśmy w stanie napisać skargę na ordynarną obsługę, bądźmy też w stanie napisać, że jest zajebista. Że świetna jest!

(teraz zabrzmi trochę wyniośle, ale pamiętaj) nieczynienie czegoś złego, nie znaczy, że czynimy coś dobrego. Nie przybijaj sobie piątki, bo dzisiaj nikogo nie uderzyłaś, nikomu nie ubliżyłaś – a mogłaś! Przybij sobie piątkę, że zrobiłaś komuś dzień. I duże ciastko z kawą Ci za to! I oby nie poszło w biodra.

4 komentarze

  1. Asia Dzik

    Ostatnio napisałam do DPD, że kurier, który do mnie przyjeżdża jest miły i że jestem zadowolona z obsługi. Opinie o Panu kurierze napisałam tylko dlatego, że wiem, że chłopak przyjeżdża specjalnie do mnie na wieś i wiem, że robi z paczą za 15 zł, 30 km. Opinii o kurierach z Wrocławia nigdy nie pisałam, bo “to w końcu ich praca do mnie przyjechać!” i jakoś mi nie przyszło to do głowy. Ogólnie to bardzo miłe to co robisz, to super, że w takich dużych firmach, które traktuje się tak bezosobowo zauważyłaś zwykły ludzi. Chyba też muszę zacząć to zauważać :)

    Odpowiedz
    • MyNaSwoim.pl

      Kochana, gorąco polecam! :) Lepiej skupiać się na tym co dobre niż złe :)

      Odpowiedz
  2. Paulina G Lifestyle

    w zupełności się z Tobą zgadzam ! Nie ma nic lepszego niż podarowywanie komuś komplementòw i docenianie tego, co robią. Świat zdaje się wtedy piękniejszy !

    Odpowiedz

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *