Jak przetrwaliśmy w związku na odległość 10 lat!

utworzone przez | lis 30, 2016 | żyć lepiej | 8 Komentarze

Związek na odległość nie jest prosty. Zwłaszcza dla takich małolatów, jakimi byliśmy my. W chwili kiedy się poznaliśmy mieliśmy po 15-17 lat! Nikt nie wierzył, że nam się uda. Śmiali się z nas, mówili, że to szczeniacka miłość i minie nam. A jednak nie minęło! Dziś jesteśmy razem 11 lat, obchodzimy 3 miesięcznicę małżeństwa, remontujemy nasze pierwsze mieszkanie i mamy się dobrze!

porownywanie-zwiazkowJak przetrwać związek na odległość

1. Chęci to nie jest za mało

Związek na odległość ma sens, kiedy oboje jesteście pewni, że chcecie być ze sobą. Oboje musicie chcieć tego związku. Jeśli oboje jesteście nastawieni na związek, na siebie, na bycie razem – uda się. Serio! Nieważne, że czasem się pokłócicie. Mieszkając blisko siebie ludzie też się kłócą – nie zapominaj o tym. I wcale nie trzeba na gwałt lecieć do siebie gdy jest źle. To bzdura. Telefon, maile, skype – to wszystko starczy, a nawet lepiej – pomaga. Łatwiej nam jest wyrazić co czujemy w mailu, niż patrząc tej osobie prosto w oczy.

2. Własny rozum

My kobiety już tak mamy – jak jest źle musimy wygadać się mamie, przyjaciółce, znajomym. Kiedy będziemy mówić na naszego faceta źle, znajomi zaczną nam odradzać tego związku.
Dla wielu ludzi związek na odległość w ogóle jest straszną abstrakcją. Będą mówić Ci, że oni by w takim związku nie mogli być, że oni potrzebują spotkać się, przytulić, bla, bla. Na pewno nie raz usłyszysz: Nie boisz się, że on Cię zdradza? Olej ich gadanie! Utnij rozmowę i nie denerwuj się niepotrzebnie.
Masz swój rozum, nikt Cię do tego związku nie zmuszał. Jesteś z tym gościem bo wiesz, że jest tego wart!

3. Stawianie warunków

Niby nikt nie lubi być ograniczany. Mówi się, że nie jesteśmy niczyją własnością, itd, możemy robić co chcemy. Ale związek na odległość to trochę inna bajka. My z Dawidem często się kłóciliśmy o pewną sprawę. Był to wynik zwyczajnej różnicy charakterów, różnicy w tym jak spędzamy wolny czas, jakie mamy środowisko. W całym związku, w czasie całych tych 10 lat postawiliśmy sobie jeden warunek. Warunek dotyczył spotkań, których ja nie pochwalałam. Uważałam, że zabierają one czas, który moglibyśmy spędzić razem na gadaniu przez net, a czasem brał mnie zwyczajny strach.
– Dawid, jak powiem, że masz wracać do domu – masz się ubrać i wyjść, dobrze?
– Dobra, ale nie możesz tego nadużywać, a Twoja prośba ma być uargumentowana. “Bo tak” to nie jest argument.

Możesz się śmiać, ale wyobraź sobie, że odkąd ustaliliśmy ten warunek, nigdy z niego nie skorzystałam. Wystarczyło mi, że on jest na to gotowy.

mynaswoim_wisła

4. Szacunek

To głupie, że muszę o tym pisać. Szacunek w związku jest niemiłosiernie ważny i nieważne czy jest to związek na odległość czy nie. Zdradzanie się, okłamywanie, kombinowanie, umyślne ranienie – to jest oznaka braku szacunku do drugiej osoby. Ktoś Ci ufa – nie schrzań tego. Nie możecie w związku drzeć się na siebie i tylko brać, wymagać, żądać. Masz do czynienia z człowiekiem – szanuj to kim jest, jaki jest, jakie ma potrzeby i nie zapominaj przy tym o sobie! Pamiętaj: egoistki są szczęśliwsze.

5. Żyj swoim życiem 

Nie możesz zadręczać się myślami co on robi, z kim to robi, czy o mnie myśli. Nie możesz rezygnować ze swojego życia i swoich przyjaciół, bo a nuż on napisze i będzie chciał porozmawiać. Nie dość, że nie masz swojego faceta obok siebie, to jeszcze potracisz przyjaciół. Odcinanie się od świata nie jest dobre. Człowiek musi się rozwijać! Kiedy będziesz żyć jego życiem, będziesz nieszczęśliwa. Zaczniesz mieć do niego pretensje o to co Ty robisz. Pamiętaj, że facet nie wymaga od Ciebie pełnego poświęcenia i rezygnacji ze swojego życia.

6. Perspektywa daje wiarę

Mając te 17 lat wiedzieliśmy, że kiedyś zamieszkamy razem. Już na Dawida studniówce wiedziałam, że się pobierzemy. To była kwestia czasu – 9 lat ;). Im dłużej byliśmy razem, tym bardziej nasza wspólna przyszłość stawała się realna. Ale my byliśmy dziećmi! Jeśli jesteś dorosła – trzeźwiej podchodzisz do problemu. Jeśli wiesz, że za pół roku się spotkacie – żyj tą myślą. Ja nie wiedziałam jak ten związek się skończy. Nie wiedziałam czy uda nam się być razem, czy jednak coś nas pokona. Jeśli Ty wiesz, że za kilka tygodni, miesięcy znów będziecie razem – bosko! Nie masz się o co martwić. Odliczaj czas do spotkania i rób swoje. Te ubywające liczby pomagają wytrzymać rozłąkę.

7. Rozmowy są ważne, ale nie aż tak

Kiedy nie możesz się z kimś widywać codziennie, czy tak często jak byś chciała, wiadomo, rozmowy są ważne. Fajnie jest dostać rano smsa “dzień dobry” czy przed snem “spadam spać, słodkich snów”. Dobrze jest znaleźć wieczorem 15 minut na krótką rozmowę. Ale nie dzwoń do niego za każdym razem, kiedy będziesz się nudzić! To, że Ty się nudzisz, nie znaczy, że on też się nudzi. Możesz mu zwyczajnie przeszkadzać. W tym momencie on nie będzie zainteresowany rozmową z Tobą, a Ty wpadniesz w panikę i zaczniesz się zamartwiać – niepotrzebnie. I kłótnia gotowa.

tlo-facebook

Ale wiesz co tak na prawdę, prawdę liczy się w związku – także w tym na odległość? Uczciwość. Bycie uczciwym ze sobą i z partnerem. Jeśli Kochasz, jeśli on kocha – wszystko będzie dobrze. Nie doszukujcie się drugiego dna, nie wpadajcie w panikę i nie prowokujcie kłótni. Związek na odległość jest związkiem jak każdy inny! Jedni potrafią jechać do siebie godzinę autobusem stojąc w korkach, a niektórzy 3 godziny bez korków pociągiem lub samolotem.

W miłości odległość nie ma znaczenia. W miłości znaczenie ma… miłość :). Reszta się jakoś ułoży.

 

8 komentarzy

  1. Dorota

    WITAM, czytam już którys raz ten post, pomaga mi :) jestem w zwiazku na odleglosc od prawie roku ciezko znosze czas kiedy nie ma mojego chłopaka przy mnie.

    Odpowiedz
    • MyNaSwoim.pl

      Dobrze jest znaleźć sobie jakieś hobby. To pomaga oderwać się od myśli, tęsknoty… .

      Odpowiedz
  2. Paulina G Lifestyle

    Fantastyczny post! ;) Ja też jestem w związku na odległośc i początki były trudne, zanim poznaliśmy się i ustalilismy granice, kompromis itd. Z biegiem czasu nauczyliśmy się jak dbać o relacje będąc tak daleko.
    Cieszę się, że obecnie możecie cieszyć się wzajemnym towarzystwem w codzienności. Ja z moim chłopakiem nadal na walizkach, latając do siebie nieustannie ;D

    Odpowiedz
    • MyNaSwoim.pl

      O proszę! :) to mnie zaskoczyłaś :)
      Początki nigdy nie są łatwe ale ta radość gdy się w końcu widzicie – najlepiej! ?

      Odpowiedz
  3. Marta Kwiatkiewicz

    Myśmy mieli związek długi, też od liceum i dopiero po wielu latach wzięliśmy ślub. Też słyszeliśmy durne gadania. Więc jak pomyślę o tym, co Wy musieliście słuchać.. My jeszcze czekamy na nasze mieszkanko :D

    Odpowiedz
    • MyNaSwoim.pl

      To włos się jeży na głowie :D
      Ooo kochana to wszystko przed wami ?

      Odpowiedz

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *