Jak zrazić do siebie faceta na początku znajomości

utworzone przez | sie 15, 2016 | żyć lepiej | 1 komentarz

Pamiętam jak kiedyś spotykałam się z pewnym koleżką. To nie był związek. Niedawno się poznaliśmy i zwyczajnie dobrze nam się spędzało czas. Wiesz jak to jest, nagle masz jednego kumpla, z którym spotykasz się tak więcej. Częściej. Nie jesteście razem, a jednak wszędzie widują Was razem. Wszyscy znajomi pytają Cię – i co jest między Wami? Jesteście parą? Tak-nie? Ty czujesz, że fajnie Ci z nim, fajnie się gada, śmiejecie się z podobnych rzeczy. Twoi znajomi coraz częściej pytają Cię o Wasz status, a Ty nie wiesz co powiedzieć. Czujesz zakłopotanie? Totalnie niepotrzebnie!

 

pola mokotowskie 12ab

Któregoś razu koleżka nieporadnie zadał mi to okropne pytanie:
– Wiesz… bardzo Cię lubię… fajnie się gada… lubię spędzać z Tobą czas.. . Ale co jest między nami? Do czego to zmierza?
– Nie wiem. – Odpowiedziałam.

pola mokotowskie 10a

Eh, i tym jednym pytaniem koleżka zniszczył wszystko! Nagle, z fajnego kolesia stał się jakąś masakrą! Nagle zobaczyłam w nim typa, który będąc ze mną na spacerze ma spiętą dupkę i rozkminia co jest między nami, zamiast zwyczajnie cieszyć się chwilą, być spontanicznym i przede wszystkim – być sobą!

 

pola mokotowskie 7a

Kiedy poznajesz nową osobę i czujesz, że coś między wami iskrzy, to właśnie wtedy ta niewiedza jest piękna. Ten taniec, te podchody. Właśnie w tej chwili są najlepsze emocje: dreszczyk niepewności, podniecenia.

pola mokotowskie 13a

Takie pytanie zwyczajnie odstrasza. Kiedy ja usłyszałam „co z nami będzie?”. „dokąd zmierzamy?” miałam ochotę odpowiedzieć: już do nikąd. W moich oczach koleś stał się jęczydupą.

świderki to już tradycja!

świderki to już tradycja!

Zastanów się dlaczego w ogóle dziewczyny zadają to pytanie:
– nie wiedzą co powiedzieć, więc zapytają o to
– randka jest nieudana, więc zapytają o to
– jeszcze nie pozbierała się po poprzednim związku, więc asekuracyjnie zapyta O TO, by wiedzieć na czym stoi i ewentualnie znów nie tracić czasu na coś bez przyszłości.

Nie pytaj dokąd zmierza TEN związek. On zawsze zmierza w jedną z dwóch stron: do małżeństwa albo do rozstania.

pola mokotowskie 5a

A jeśli jest Ci dobrze, tak jak jest – nie poganiaj. Daj relacji toczyć się swoim rytmem. Może za 3 tygodnie oboje znudzicie się sobą? Może za 3 tygodnie on sam wyjdzie z inicjatywą? Ale jeśli luuuubisz tego kolesia, za żadne skarby świata nie pytaj go: dokąd zmierza ta relacja.

 

skomentuj-1

1 komentarz

  1. patibloguje

    Bardzo mądry tekst! Czasem to pytanie pada zbyt wcześnie. Zadane dziś wskazuje kierunek “rozstanie”, ale gdyby padło miesiąc później, wskazówka mogłaby już leżeć na “małżeństwie”. Czas najlepiej rozwija związki, a nie żadne głupie pytania.

    Odpowiedz

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *